Obrany kierunek

Ściągnięte z łodyg rabarbaru satynowe

wstążki, nóż, dłonie czerwone

po zakończonej pracy. Nie zapytasz, skąd ta nagła chęć

wyrażania siebie

w cieście? (No, skąd?) Ta chęć nie jest nagła.

Jest pełnia lata, marzymy

sobie o wszystkim. Ale to wszystko

dzieje się jednak bez tła, a przecież powinniśmy

być w kuchni, jak zwykle o tej porze

w życiu,precyzyjni jak matki krojące chleb.

Mam za krótkie włosy do wstążek, zbyt

drżące ręce, zapominam

swoje kwestie. Więc czym w końcu

jest ten rabarbar? (Czym będzie?) Jak wiele potrafi

znaczyć nic?

Joanna Żabnicka - laureatka konkursu "Połów. Poetyckie debiuty 2011", zorganizowanego przez Biuro Literackie. Pochodzi i mieszka w Poznaniu. Ukończyła filologię polską na UAM. Dodatkowo studiuje wiedzę o teatrze.