Marcin Sas |
Wersyfikacja po książce Kępińskiego
Wyłączenie się z toku rozmowy, widzisz więcej niż zapatrzenie w dal, dziwny wyraz twarzy, śmiech wyraźny, nie odpowiadający aktualnej psychologicznej sytuacji, przelotny grymas nienawiści, zwyczajne sprawy i ekstazy, wybuch
śmiechu kontra apatia, brak inicjatywy, i pewne siebie unikanie towarzystwa, szukanie samotności, oraz zaniedbywanie codziennych obowiązków, tych nawet najprostszych, jak umieranie
Drugi wiersz z ogniem w tle
Myślę o tobie trochę za często, trochę za dużo, znów obwiniam siebie obwiniam dwa wypite wina, obwiniam potrzebę, że winne jest odkryte,
Obwiniam ciebie, że winne są słowa, myślę o tobie i zapalam papierosa myślę o tobie włączam światło, trochę za bardzo razi to że ciebie nie ma
Wyznam, trochę za bardzo myślę o tobie, trochę winny trochę schowany na twój widok, mogę otworzyć drzwi, ciemno, znów otwieram ogień
Bajka o wątpliwości w kłamstwo
Szklane szczury – W brudnym zbożu udają ostatni okaz krwistego zdrowia. W brudnym zbożu planują ostatnie pospolite ruszenie zarazy.
8/9 – 05 – 13
Marcin Sas – ur. 1983, w Warszawie. Poeta, debiutował w "Zeszytach Poetyckich", dotychczas publikował w pismach, m.in.: „Dwutygodnik”, „Wyspa”, „Pogranicza”, „Tygiel Kultury”, „Wakat”, „Cegła”. Autor książki z wierszami „Po zapaści w języku obcym”, krótkich, upoetycznionych opowiadań „Prognozy fatalistyczne” oraz tomiku poetyckiego „Bezpowrotne wakacje Tourette’a”. Aktualnie w trakcie pisania kolejnej książki poetyckiej pod wstępnym tytułem „Bajka na godziny”. |