Joanna Dziwak |
Krajobraz naturalny, niedziela
Tłumaczę: to tylko wyrazy, nic poza wyrazami między nami nie ma. Przy drodze na wpół żywy albo na wpół martwy jeż, myślę: nie być, tak na krótką chwilę. Więc patrzę, krajobraz z krawężnika i ledwo widocznej śmierci; przez moment nie mam odwagi oddychać, ani
nawet ruszyć się z miejsca, panowie piją czystą, o której mówią z czułością: wódeczka. Inni wyszli na balkon, odżyć na chwilę w anegdotach i plotkach, usłyszanych choćby w drodze z kościoła lub do.
Dzień zatacza się, osuwa jak facet, którego spotykam codziennie pod sklepem.
Żeby zobaczyć profil, musisz być Jego znajomym
Użytkownik Jezus Chrystus pragnie dodać Cię do swoich znajomych. Akceptuj czy odrzuć? Policzymy się w trybie offline.
Kompletny rozkład jazdy
Bravo girl
W grupce nastolatek mam lat dziesięć. One są już dorosłe, noszą push-upy, bluzki z napisem hustler i red&white'y w torebce; boją się tylko babki od matmy. Ich miłości są namiętne i mają smak spermy połkniętej podczas dyskoteki szkolnej, o czym opowiedzą następnego dnia koleżankom, dumne, że to już naprawdę dorosłość. Dla pewności kupią test ciążowy i zapas gum orbit. Przeczytają w czasopismach: jeśli
w ciągu trzech dni nie zadzwoni, jest to znak, że możesz się znowu zakochać.
Dziewczyna odpowiada na ankietę (II)
Masz 21 lat i już nie jesteś najmłodsza w numerze. Chcesz skończyć studia, książkę, jeszcze parę innych, wreszcie dorosnąć do Kanta. Oraz: nauczyć się palić w piecu, posprzątać mieszkanie. I tak dalej.
Kochasz. Średnio dwa razy w tygodniu, wolałabyś częściej; żarty. Kochasz i nie wiesz jak to się skończy. Czytujesz tragedie greckie i masz jak najgorsze przeczucia, o których milczysz albo piszesz wiersze.
Piszesz. Przeciętnie dwa na miesiąc, chciałabyś więcej, lepiej. On twierdzi, że coraz gorzej i że czytasz za mało, za dużo przeklinasz, ostatnio nie wyglądasz zbyt dobrze. Ale to nieistotne. Co zrobisz, gdy koniec końców
zostawi cię dla fanki Jonathana Carolla oraz okultyzmu.
Wybierasz opcję korekta danych.
Wrażenie, że kiedyś potraktowali ją podle
Panie autobusisto, wolę zapłacić sto złotych kary niż pocałować pana. Panie autobusisto, proszę tak na mnie nie patrzeć proszę mi już pozwolić iść do szkoły gdzie moja odpowiedź na klasówce z niemieckiego, nie została uznana. Warum ist Beate gluecklich?Weil sie ganz allein lebt. A nauczycielka zagroziła, że jeśli nie zacznę myśleć rozsądnie obniży mi ocenę, chociaż jeszcze wczoraj chowała przed nami siniaki.
|