Laureatem pierwszej nagrody literackiej Europejski Poeta Wolności został Białorusin opozycjonista Uładzimier Arłou. Zwycięzca za tom „Prom przez kanał La Manche” w przekładzie wybitnego tłumacza Adama Pomorskiego otrzymał pamiątkową statuetkę i 100 tys. zł. Nagrodę wręczono podczas uroczystej gali w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku.
Laureat powiedział o nagrodzie, że „jest ona tym większym zaszczytem dla niego i całej współczesnej literatury białoruskiej, że powstała w mieście, w którym kiedyś zaczęła się prawdziwa walka o wolność krajów Europy środkowo-wschodniej”. – Niestety, nasza walka jeszcze nie dobiegła końca. Niech żyje Białoruś! – zakończył Uładzimier Arłou.
– My tu w Gdańsku (...) wiemy, że wolność nie jest nikomu dana raz na zawsze, stąd ustanowiliśmy i ufundowaliśmy nagrodę literacką Europejski Poeta Wolności i niech ta nagroda łączy wszystkich ludzi – powiedział podczas piątkowej gali prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Zwycięzcę konkursu wyłoniło jury, w którym zasiadali m.in. Agnieszka Holland, Paweł Huelle, Dorota Masłowska, Krzysztof Pomian i Stanisław Rosiek.
Uładzimier Arłou: opozycyjny pisarz, poeta, publicysta
Uładzimier Arłou – jak informuje strona internetowa miasta Gdańska – od 1989 r. należy do Zarządu Białoruskiego PEN Clubu; jest również członkiem Zarządu Niezależnego Związku Pisarzy Białoruskich.
W 1996 r. został zwolniony przez władze z pracy w mińskim wydawnictwie Mastackaja Literatura za „wydawanie wątpliwej jakości literatury historycznej i innej”. W 2007 r. jego utwory zostały usunięte z programu szkolnego, podobnie jak dzieła innych opozycyjnych pisarzy. W ciągu ostatnich 18 lat wydał ponad 20 tomów prozy i publicystyki historycznej oraz trzy tomy poezji.
Europejscy poeci z nominacjami
Poza nagrodzonym tomem do nagrody nominowano także: „Największe spośród trzech” Androsa Zemenidisa (Cypr), „Warunki oświetlenia. Elegie” Emanuela Hocquarda (Francja), „Ulicznice” Mariji Knezevic (Serbia), „Cicha ręka. Dziesięć elegii” Ivana Strpka (Słowacja), „Dom i praca” Primoza Cucnika (Słowenia), „Teraz znikniemy lub się włączymy” Birgitty Lillpers (Szwecja) oraz „Poemat odjazdu” Andrzeja Mandaliana (Polska).
Siedem nominowanych tomików zagranicznych poetów przełożono na język polski i opublikowano (w gdańskim wydawnictwie słowo/obraz terytoria).
Kandydatów zgłaszają wybitni tłumacze
Gdańska nagroda literacka Europejski Poeta Wolności jest adresowana do twórców z krajów całej Europy. Przy każdej edycji nagrody odbywa się losowanie, podczas którego z 46 europejskich krajów wybieranych jest siedem, które wezmą udział w danej edycji. Ósmym uczestnikiem jest Polska.
Tomiki poetyckie reprezentujące dany kraj, zgłasza do nominacji zespół siedmiu tłumaczy literatury pięknej, zmieniający się przy każdej edycji nagrody. W pierwszej edycji nagrody byli to: Adam Pomorski, Paweł Krupka, Marcin Kurek, Dorota Cirlić, Zbigniew Machej, Jasmina Suer-Galos i Anna Topczewska.
Jedna edycja konkursu Europejski Poeta Wolności trwa dwa lata i składa się z kilku etapów. W pierwszym roku nominowane tomiki zagraniczne zostają przetłumaczone i wybierana jest polska nominacja do nagrody. W drugim roku danej edycji nagrody jurorzy wybierają laureata.
Przed ogłoszeniem werdyktu jury, w Teatrze Wybrzeże odbyła się literacko-muzyczna prezentacja wierszy wszystkich nominowanych poetów. Wystąpiła utworzona specjalnie na tę okoliczność formacja Nasiono All Stars, w skład której wchodzą muzycy znanych gdańskich zespołów alternatywnych. Za: TVP.info |