ZeszytyPoetyckie.pl
  • WYDARZENIA
  • DEBIUTY
  • KRYTYKA
  • POEZJA
  • START
Joanna Kurowska


 

Babie lato

 

 

dzień był piękny, na ulicach

południowy wiatr wirował

ze złotymi liśćmi

 

opiekunki do dzieci pchały wózki;

Latynos z tatuażem na nagiej piersi

sprzedawał cukrową watę

 

młoda para splotła ramiona,

śmiejąc się; listonosz opróżniał

zardzewiałą skrzynkę

 

wszyscy udawali, że życie było znośne

jakby ten okruch lata

mógł kogokolwiek uszczęśliwić

 

rzeczywiście, szczęście było

w zasięgu ręki; cienka zasłona

odzielała ich od niego

 

skąpani w słońcu, uśmiechnięci,

przechodzili nie wyciągając rąk

aby je chwycić

 

                                              (z tomu Inclusions, Cervena Barva Press 2014; przekład autorki)

 

 

 

Bliskie spotkania #1

 

 

Pani Kolumb modli się

za swego sąsiada, pana Becka

który wraca do domu późno w nocy

by nie spotkać się z ludźmi,

którym winien jest pieniądze.

Jest sam na świecie. Jego krewni

w Massachusetts są (jak mówi) wredni.

 

W nocy, w chwili słabości

pan Beck zapukał do jej drzwi.

„Pani Kolumb”, powiedział, „jestem

bardzo chory”. Nie mógł iść. Ona

podsunęła mu krzesło na kółkach.

Opadł na nie całym ciężarem

osiemdziesięcioletniego ciała.

 

Odpychając się stopami od podłogi

wtoczył się do wewnątrz. „Moje palce

są sztywne, kręci mi się w głowie”.

Podała mu szklankę wody – chwycił ją

rękoma pełnymi brązowych plam.

Zadzwoniła do informacji, by spytać

o numer doktora C. w Elgin.

 

Pan Beck miał nudności. Pospiesznie

przyniosła mu wiadro. On prosił

by zaczekała piętnaście minut,

aż doktor oddzwoni. Pani Kolumb

wytrzymała czternaście i pół

po czym zadzwoniła po karetkę.

 

Cały czas bała się, że pan Beck

zwymiotuje na jej

nowy dywan.

 

 

 

Dźwięki

 

 

Sobota.

Na dworze pada.

Pani Kolumb zmienia plany,

nie pójdzie na spacer do parku,

 

zamiast tego lektura.

Przy otwartym oknie,

słychać samochody,

jadą po mokrej jezdni.

 

w pobliskim szpitalu

jak zwykle rozbrzmiewa

dudnienie pralni.

 

Podłoga na górze

skrzypi. W radiu grają

ciężki rock. Słychać wycie

karetki. Ktoś

 

szepcze:

 

Dziękuję.

 

 

Joanna Kurowska jest naukowcem oraz pisarką dwujęzyczną. Prócz pięciu tomików poetyckich, jej wiersze po polsku i po angielsku ukazały się w licznych czasopismach, takich jak Adanna, Bateau, Christianity and Literature, Fraza (Rzeszów), International Poetry Review, Kultura (Paryż), Levure littéraire, Off the Coast, Przegląd Powszechny, Room Magazine, Tipton i innych. Prace naukowe i krytycznoliterackie Kurowskiej ukazały się m.in. w czasopismach Arcana (Kraków), The Conradian (UK), Southern Quarterly, Sarmatian Review, Slavic and East Europena Journal, Religion And The Arts , Znaki Czasu, i in. Joanna Kurowska mieszka w USA od 1988 roku.  

 
Copyright 2023 | ZeszytyPoetyckie.pl | Redakcja | Mapa serwisu | Regulamin

Akceptuję

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies

Serwis wykorzystuje pliki cookies m.in. w celu poprawienia jej dostępności, personalizacji, obsługi kont użytkowników czy aby zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie. Każdy może sam decydować o tym czy dopuszcza pliki cookies, ustawiając odpowiednio swoją przeglądarkę.

Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności i Regulaminie.

Twoja prywatność jest dla nas ważna

Właściciel serwisu gromadzi i przetwarza dane o użytkownikach (w tym dane osobowe) w celu realizacji usług za pośrednictwem serwisu. Dane są przetwarzane zgodnie z prawem i z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Przetwarzanie części danych może być powierzone innym partnerom.


Przetwarzanie danych

Polityka Prywatności

Zmień ustawienia ciasteczek

Bezpieczeństwo w Internecie