Piotr Kaczorowski |
nie ma o mnie nic w konstytucji o mnie jest wszystko w umowie o pracę obowiązki i paragrafy kamienie i agrafki bo Państwo nie płaci Państwo rząda głosu wczoraj dostałem list od Rakka którego piosenka to s-powiedź jakby mało było konfesjonałów cóż szkodzi mieć czyste sumienie chyba tylko gdy wierzy się się wierzy że obraziło się Boga nie wierząc w Boga to jedyny grzech i więcej grzechów się nie pamięta o Nas nie ma nic w konstytucji bo Nas nie ma istniejemy gdzieś pomiędzy pomiędzy kościołem a supermarketem pomiędzy ludźmi a bananami tygodnia powszechnego ci o których jest istnieją pomiędzy pomiędzy wiśniami i agrafkami pomiędzy wsią i paragrafami ale ich nie słychać słychać ich w pomruku kota który rozbrzmiewa spoza ci- -szy dziewczyny od dziobania tworzą helikoptery i huty ich język z dwupłomienia który spala gołębie i latawce bo mówią tatuś bo wszyscy synowie Boży to wszyscy swych Matek synowie Lublin, styczeń 2009 |