Obserwacja tytułu i okładki zaprowadziła mnie ku dwom kontrastowym asocjacjom. Moje pierwsze skojarzenie z projektem graficznym samej autorki książki poetyckiej, to rozbłysk słoneczny w fazie impulsowej, czyli takiej, gdy skumulowana energia w centrum naszego układu planetarnego wybucha, jednak ta eksplozja jest widoczna na różowo cukierkowym tle. W psychologii koloru tę barwę wiąże się z pozytywnymi uczuciami, kobiecością i subtelnością. Tytuł tomu przywodzi mi na myśl akt radosny, ale też wiążący się z pewnym oczekiwaniem. Same w sobie gofry są lekko mdłe, ale to, co na nie nakładamy, jest zwyczajowo słodkie. Łącząc obydwa te motywy, docieram do wniosku, że wybuch twórczości (rozumianej szeroko) wyzwala od mdłego smaku codzienności, ale dzięki której możemy dopiero nałożyć pewną postawę afirmatywną, a ta nie musi być bezwarunkowa.
|
Więcej…
|
Irmina Kosmala: Spóźnione morze („Rzeki Portugalii” - Janusz Drzewucki) |
Dualistyczna wizja rzeczywistości od wieków porządkuje nam świat poprzez binarny podział na to, co nietrwałe i wieczne, na tu i tam, na fizykę i to, co ją przekracza. Wybór okładki nie jest przypadkowy. Zdjęcie płytki ceramicznej wykonał sam autor. Czy zatem to jakiś ukryty kod, przesłanie, motto do niniejszych utworów? Czy autor Rzek Portugalii rozbije swoje poetyckie myślenie według tejże dychotomicznej konstrukcji - ziemskość/morskość (materialność) i pozaziemskość/duchowość (boskość)? Odrzuci „pokusy” transcendencji, zanurzając się w ziemskich wodach czy – przeciwnie – poszukiwać będzie wyjaśnień złożonej, materialnej rzeczywistości poprzez nadanie jej metafizycznego wymiaru?
|
Więcej…
|
|
Prof. PK dr hab. Elżbieta Juszczak: Empatia i zwięzłość |
Dagmara Kacperowska, autorka tomu poetyckiego Blizny pokazuje się czytelnikowi jako poetka dojrzała, a jej przekaz spójny i zwięzły stawia jasne diagnozy, tak miejsca w którym żyje, jak i szerzej, naszej współczesności. Warto ją czytać…
|
Więcej…
|
Gdyby ktoś mi powiedział, że będę płakał, ponieważ wyobraziłem sobie tęgą głowę pracownika Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej jako wnętrze kuli śniegowej, w której prószą się moje wspomnienia, to nie jestem pewien, czy bym się nawet uśmiechnął.
|
Więcej…
|
|
|
<< Początek < Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 Następna > Ostatnie >>
|
Strona 1 z 25 |