ZeszytyPoetyckie.pl
  • WYDARZENIA
  • DEBIUTY
  • KRYTYKA
  • POEZJA
  • START
Marcin Łukasz Makowski

apocalypse now!

 

generalnie w jakimś tam sensie jestem przeciwny

efektownym pierwszym zdaniom. i w ogóle

 

opiewaniu: kwaśnego piwa i fantazji erotycznych.

neurozy i zgnilizny moralnej. seksu przed ślubem

oraz strachu przed solidną robotą. nie ma to

 

tamto. na przekór bezdusznemu światu

 

opiewajmy: niebieskie żyłki nadgarstków. ludzi z wartościami.

witaminy i multiwitaminy. gasnące świece.

orkiestry symfoniczne. konkursy chopinowskie. nowe technologie.

i wreszcie – głos wołającego na przedmieściach:

 

shema israel. słuchaj izraelu. jutro na bielanach

otwiera się przepaść.

 

 

ataraksja

 

czasami

myślę o spinozie jak zamykał się w domu i polerował szkła.

(trzeba mieć pomysł na życie. inaczej kaplica.)

innym razem myślę o zagrożeniu dla społeczeństwa jakie niesie

ze sobą permisywizm.

albo globalne ocieplenie. o tych wysepkach kurczących się

w oczach. albo skałach z lodu. albo panelach słonecznych.

 

codziennie myślę o wielu problemach. weźmy taką

globalizację. konformizm. deprywacje. korupcje.

i różne inne.

 

to są ważne problemy i trzeba dyskutować.

 

a kiedy nie myślę - wychodzę. rozpędzam się.

 

i moknie miasto.

i ziemia nasiąka.

 

 

silentium

 

kiedy cię poznałem przypomniała mi się historia

o starym chasydzie który wierzył że każde słowo

które wypowiada zbliża go do śmierci.

 

był rok 1939

wrzesień nadszedł w całej swojej gwałtowności.

ludzie sparzeni słońcem nieruchomieli na poboczach.

drogi kurzyły się a kurz osiadał na czapkach maleńkich

woźniców. ojcowie trzymali konie za cugle

a matki trzymały w dłoniach cały świat

który można zmieścić w sercu.

 

z góry wyglądali jak błyszczące stróżki potu

albo potok przecinający spękaną ziemię.

 

samoloty spełniają w tej historii znaczącą rolę

dlatego warto wspomnieć o tych błyszczących

stalowych maszynach. szybkich i piekielnie zwrotnych.

 

pośród tego szalonego zgiełku

pewien chasyd zwrócił uwagę na rzeczy

które zawsze w życiu umykają.

 

schylił się i podał czapkę

maleńkiemu woźnicy. wyprzedził nitkę korowodu

stanął na swoim dobytku i przemówił

pierwszy raz od kwietnia.

 

w jednej chwili

kula wystrzelona na przetarcie karabinów

przeleciała jak skalpel przez szyję staruszka

i trafiła w porcelanę alarmując pochód.

 

dlaczego ci to mówię? – podobnie jest ze słowami

które przecinają nasze gardła ale ratują życie.

 

 

night express

 

      dziewczyny w autobusach są nagie i świetliste

                   a miłość to nie zawsze pornografia.

 

 

qui pro quo

 

twoja dziewczyna powinna być moją dziewczyną

mam talent. jestem szybki w słowach. znam poezję ameryki.

 

zgubiłem się w paryżu. zgubiłem się w wenecji. widziałem

całą masę rzeczy o których mógłbym napisać całą masę wierszy.

 

twoja dziewczyna jest dla mnie kimś wyjątkowym.

przez wzgląd na modną odzież

także o niej mógłbym napisać całą masę wierszy.

 

nie bierz niczego do siebie.

jadła orzeszki. wsłuchana. napięta.

 

myślałem o ihanie. jego kobiecie z południa.

solidarności z bośniackimi poetami. (jak ten człowiek musiał cierpieć).

 

koniec końców myślałem o ihanie

i twojej dziewczynie w moim autobusie.

 

przestrzeń i drobinki kurzu

szumiało. kropki na jej bluzce.

 

piątek popołudnie kurs na kołbaskowo. czuję

że berryman miał racje. istnieje sens

w objęciach filigranowej elspeth.

 

i kiedy myślę że

do 21. roku życia jako mężczyźni rośniemy.

a potem już nic. trochę się boję. rozumiesz. czas.

jak robak w jabłku.

 

 

evening becomes electric

 

wybrałem wieczór na rozmowy

i rozmawialiśmy o rzeczach. później musiałem

spoglądać przed siebie

ponieważ byłem zmęczony. kiedy poprosiłem

o coś ciepłego do picia

zapytałaś o mój ostatni sen. zamknąłem oczy

w nadziei że świat kocha się w jedności

i jeśli coś może nas uratować

to właśnie to.

 

 

Wiersze pochodzą z tomu „Uniwersalna teoria wszystkiego” (Wydawnictwo „Zeszyty Poetyckie”, Biblioteka Współczesnej Poezji Polskiej tom II)  

 
Copyright 2023 | ZeszytyPoetyckie.pl | Redakcja | Mapa serwisu | Regulamin

Akceptuję

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies

Serwis wykorzystuje pliki cookies m.in. w celu poprawienia jej dostępności, personalizacji, obsługi kont użytkowników czy aby zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie. Każdy może sam decydować o tym czy dopuszcza pliki cookies, ustawiając odpowiednio swoją przeglądarkę.

Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności i Regulaminie.

Twoja prywatność jest dla nas ważna

Właściciel serwisu gromadzi i przetwarza dane o użytkownikach (w tym dane osobowe) w celu realizacji usług za pośrednictwem serwisu. Dane są przetwarzane zgodnie z prawem i z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Przetwarzanie części danych może być powierzone innym partnerom.


Przetwarzanie danych

Polityka Prywatności

Zmień ustawienia ciasteczek

Bezpieczeństwo w Internecie