Jane Plum - debiut |
* * *
Cóż znaczy odbudować człowieka? Pozyskać go dla życia? Cóż znaczy zobaczyć: co w nim samym, godność, wartość, człowieczeństwo? Cóż znaczy unieść ten ciężar człowieczy i ugościć w nowej przegrodzie serca? Ci, co odbudowują człowieka są jak budowniczy katedry, są jak ogrodnicy, misjonarze, nauczyciele realizmu. Odbudować to ocalić, ocalić od własnego końca, niezdolności do płaczu, wszelkich porywów nieznanych, zapadania w Pustkę-odwrotności marzenia, odrzucania siebie, w końcu i usunięcia. Ocalić od tego nic-co może umożliwia przetrwanie, czy pojedynczych krzyków rozpaczy, w których odbija się jak czkawka ujadanie psów gnających w mentalne pustkowia. Tu Wy nadajecie esencję tej szorstkiej przeszłości, teraźniejszości, czy nieprzewidywalnej przyszłości. Jesteście. Dla mnie Skałą. Tam, w duszy zatarł się już ślad waszej obecności. Tam, gdzie spotkać można siebie i własną niemoc w refleksach. Prawdy.
Pełny pęcherz
Z uczucia nie dojdę dziś prostą drogą do domu
Jane Plum - z wykształcenia filozofka i pedagożka. Uwielbia kontemplować góry, egzystencjalizm, deliberacje literackie, miłośniczka dobrej kawy. W wolnym czasie mól książkowy i rowerzystka. |